[...] na pewno będzie na tym stratny na pewno uczniowie poszkodowanej klasy bo będą mieli przerwę w nauce (tu pewnie uczniowie będą widzieli same zalety %-) ) i to nie wiadomo jak długą, bo testy są jakie są i często potencjalnie najkrótsza kwarantanna przedłuża się do kilku tygodni a także uczniowie innych klas których nauczyciele wylądują w [...]
[...] macam z tymi cwiczeniami i cięzarami... Na siłce pojawili sie ustawiacze do przysiadu i z pół godziny nam zajęło - jednej fajnej rzeczy mnie dokuczyli - podniesienia głowy jak wstaję. Na filmiku widać pierwszy siad taki, drugi juz coś nie zagrało... Dużo tego było, coś tam coś tam poszło - a że gorzej być nie moze, to uznaję, ze to przodu:) Nie [...]
Hmmm...bo to chyba nie chodzi o zadzieranie głowy, tylko że głowa wstaje pierwsza...i to nie jest semantyka, tylko dwie różne sprawy. Wytaje mi sie, że w przysiadzie jakikolwiek ruch kręgosłupa w trakcie nie jest pożądany..czy to butt wink, czy zadzieranie głowy, Ale jako ze ja rad już arbitralnie juz nie udzielam, to tylko pod rozwagę i [...]
[...] To chyba wartośc jeszcze mniej stała niż HRmax Jeżeli biega się cały czas to samo na podobnych intensywowciach ( np. Klepie bazę) %-) to można próg utrzymać na mniej więcej tym samym poziomie( albo przynajmniej nie będzie się tak dynamicznie zmieniał jak przy treningach jakościowych) Zmieniony przez - Turoń Polarny w dniu 2020-09-29 13:13:32
05.10.2020 AEROBY Dobra - obwieszczam triumf (jak na mnie) - pierwszy raz pobiegłam "w tlenie":) Myślałam, ze to będzie takie fajne miodzio - a jednak jakoś inaczej mechanika pracowała bo mi sie lewa łydka spięła i dokuczała cały czas. Czyli wolno to wcale nie bardziej przyjemnie... I kolejny wniosek - bieganie wzdłuż ulicy nie ma dla mnie sensu. [...]
[...] Bieganie po jesiennym lesie. Na tempo nawet nie patrzałam, założenie było że ma być "w tlenie". No i ambitnie nie wybierałam trasy tak, aby nie było górek - tylko pobiegłam jak leci. I to był błąd- bo na podbiegach zero szansy na trzymanie tętna w ryzach. Ale generalnie załapałam jakiś taki "styl" w którym prawie nic mnie nie boli i serducho [...]
[...] chce... To inne pytanie - dlaczego ćwicząc wczoraj na siłowni nie założyłaś maseczki :->? Przecież nie byłaś w lesie czy na plaży ;-). edit: ogólnie to jest bubel prawny jak większość tego rządu, który nie zatrudnia ekspertów, bo eksperci nie gwarantują realizacji programu partii rządzącej }:-( a dopóki można to interpretować na swoją stronę [...]
16.10.2020 last DT Dużo było myślenia - iść na ostatni trening, nie iść? A jak iść to co robić? W efekcie postanowiłam zrobić to co w planie było na dzisiaj. I bardzo dobrze - to był mój ulubiony trening i chociaż udało mi się skończyć 4 tygodnie. Już było ciężko - ale jeszcze miejsce do dokładania było. Szkoda, że nie mogę pociągnąć dalej. Trochę [...]
17.10.2020 activeREGE Wredna wspólnota powiesiła jakąś beznadziejną kartkę, ze w związku z COVID Centrum Rekreacyjne jest zamknięte. Uznałam, ze nie mają prawa - nie ma uchwały mieszkańców i finito. Tym razem będę sie stawiać. Zobaczymy czym się to skończy. Poszliśmy z Koszykarzem i on robił swoje, a ja sobie fikałam. Mostki wpadły, czyli w moim [...]
21.11.2020 LEŃ na 100% Zgodnie z planem leń miał prawo być, ale wydawało mi się ze nie potrzebuję go. Po sukcesie jaki odniósł meksykański obiad - rodzina zachwycona, ja też bo szybko poszło, a wrażenia takie jakim cały dzień na gotowaniu spędziła - miałam dobry humor i sie zbierałam na siłkę. Niestety jakoś zimno mi sie zrobiło i na chwilkę [...]
[...] Podchodzę na zasadzie, wiem że da się ćwiczyć bez przysiadów, ale jednak taka zadra zostaje "Co? Ja nie potrafię?". Więc meczyć będę. Nene - po 8 powtórzeniach widzę jak sylwetka się sypie, pochylam do przodu, czuję lędźwiowy na pewno , ale i wyżej chyba też. Żeby nie było, ze pleców nie ćwiczę - ćwiczę i od czasów Bziu nawet nauczyłam [...]
Podsumowanie pierwszego tygodnia, chociaż tylko pro forma. Z uwagi na zawirowania związane z przeziębieniem i koronaparanoją dieta leżała i kwiczała. W końcu jak kolejnego dnia mogłam nie mieć smaku i węchu to trzeba było wyjeść te wszystkie czekolady które były w domu. Żeby było jasne - ani jednej sama nie kupiłam! To się nazywa wspierająca [...]
[...] w długą w tym wieku) - i takie jest sens kupować kiedy Mała nie będzie już taka mała - więc pewnie w okolicach 6 mies. Poniżej fragment z bloga na którym można zobaczyć o jakich dystansach nauka mówi (experymenty - straszne swoją drogą), i jak to później ludzie interpretują.... Więc my będziemy powoli ten dystans sobie wydłużać, przyspieszać - [...]
[...] przestało się lać z nosa. Nie był to normalny katar tylko taka uporczywie, wiecznie lejąca się woda... Ale lało się i w robocie (psa nie ma) i w moim pokoju (pies ma zakaz wjazdu)... Za to przy psie czasami sie lało, czasami nie. No i w głowie siano i sieczka - nawet jak na standardy blondynki:) A guz jeszcze jest, ale nie dotykany - nie boli.
[...] bo po co? Planów nie zmienię, jedyna okazja pobiegać w terenie, kolejna dopiero za tydzień to nie będę marnować okazji. Ja nie planuje w zależności od pogody, po prostu patrzę przed wyjściem jak jest i ubieram się odpowiednio :-D no nic mnie nie powstrzyma... z wyjątkiem burzy, ale to zawsze można przeczekać, nie wali piorunami cały dzień.
Z Asem idziemy w leki przeciwwirusowe bo już wszystko inne przetestowaliśmy. Fe i ferrytyna w normie - wiec to nie manifestacja anemii jak gdzie nie-gdzie można było przeczytać... A Młoda według weta ortopedy skręciła łapę w stawie skokowym i gips dostała na 14 dni. Nie wiem w czym ten gips jej pomógł ale na teriera już warczała i mi się tez [...]
[...] ale rękoma na pewno nie ciągnęłam i kapturami też nie. https://youtu.be/oIgG1vexJ34 https://youtu.be/QvbLsSiGRHQ Garmin zmienił sposób wyświetlania aktywności, ktoś wie, jak przywrócić poprzednia wersje z 3 kółkami??? Gdyby nie pascha i kiełbasa własnej roboty od sąsiadki - napisałabym, ze miska pod kontrolą.... [...]
[...] biegać. Grunt, żeby nauczyła się nie nie przebiegać pod nogami i reagować na prawo/lewo/prosto. Na razie nie reaguję na nieprzewidziane stopy, a raczej traktuję je czasami jak błogosławieństwo. Tempo fajne - zgrałyśmy się:) Dwa lenie:) Dzisiaj klatka/barki plus tyłek. Ale zapomniałam rolki na sztangę do HT i GB - więc trzeba było kombinować [...]
Ala Kuźniewska i dogsford - cudna kobieta! nie wiem z jakiej ona jest planety, ale na pewno jakiejś psiej, nie ziemskiej. Naprawdę psia dobra wróżka. Z Olgą z psioka nie mogliśmy się terminowo dogadać. No i Ala ma doświadczenie z akitami. Akita robi co chcesz zeby zrobiła "dla Ciebie", smaczek czasami pomoże, ale jak jej się znudzi, czy jest [...]
Jajka są problemem jak się je przy okazji dużo cukrów - nawet nie koniecznie w tym samym posiłku. Kiedyś czytałem o tym fajny artykuł z różnymi badaniami na ten temat. Nie pamiętam jednak gdzie go znalazłem. Na bank nie na forum. Zresztą można zrobić sobie eksperyment - badanie cholesterolu i trójglicerydów w całym pakiecie nie jest drogie.
Nie dać się czasowi
